O mnie

Nazywam się Mateusz Fabiszak. Jestem muzykiem maratończykiem i entuzjastą podróży. Mieszkam w Poznaniu. Gdy nie tworzę kolejnego utworu, trenuję bieganie długodystansowe, lub myślę o kolejnej wyprawie. Dotychczas odwiedziłem 22 kraje. Wśród nich była zarówno mroźna Finlandia, uporządkowane Niemcy, upalna Malta, czy wyluzowana Grecja. Odwiedzam najpopularniejsze miejsca, ale chodzę również tam, gdzie nie ma wielu turystów. Od kilku lat występuję z prelekcjami podczas których dzielę się swoimi podróżniczymi obserwacjami i przemyśleniami. Miałem okazję opowiadać w takich miejscach jak Centrum Nauki Keplera w Zielonej Górze, Festiwalu „Włóczykij”, Festiwalu „Piąty Ocean” Odysei Antonińskiej i wielu innych.
W czasie wystąpień podróżniczych prezentuję na ten moment trzy tematy:

„Katalońska Mozaika – od Barcelony po Pireneje” – zabieram słuchaczy w podróż do regionu pełnego artystycznej atmosfery, żywej kultury i zapierających dech w piersiach krajobrazów. Zaczniemy od Barcelony, gdzie sztuka Gaudíego ożywia uliczki miasta, obejrzymy mecz Barcelony, przejdziemy się zaułkami średniowiecznej Girony i powędrujemy krętymi drogami górzystej Andory. Opowiem również o starcie w biegu maratońskim ulicami Barcelony.

„Maratony Europy” – to historia mojej przygody z biegami długodystansowymi, która rozpoczęła się w 2009 roku od Maratonu Poznańskiego. W ciągu 14 lat ukończyłem maratony w takich miejscach jak Praga, Ateny, Sztokholm czy Rzym. Podczas prezentacji opowiadam o przygotowaniach, emocjach związanych ze startami w światowych zawodach. Staram się również motywować słuchaczy do wyznaczania i realizowania celów oraz podejmowania aktywności.

„Malta – śródziemnomorska przygoda” – mówi o mojej podróży na Maltę. Podczas poznawania tego niewielkiego kraju położonego na środku Morza Śródziemnego wędruję m.in. ulicami Valetty, miasta o największej ilości zabytków na metr kwadratowy, eksploruje starożytne ruiny i katakumby czy odnajduję groby polskich żołnierzy z czasów II Wojny Światowej. Próbuję również maltańskiej kuchni oraz poznaję barwną historię Zakonu Kawalerów Maltańskich.

Zapraszam do lektury. Wierzę, ze będzie to mile spędzony i inspirujący czas.